środa, 22 stycznia 2014



Zawracanie kijem Wisły
Propozycja przywrócenia 49 województw zgłoszona przez Leszka Millera z SLD przypomina ni nieco wcześniej zgłaszane przez niego hasło wyborcze, że jak tylko ich wyborcy wybiorą, to spowodują, że na wierzbie wyrosną gruszki. Leszek Miller udowadnia, że dla gry wyborczej jest w stanie wypowiedzieć największe głupstwo, byle było dobrze powiedziane i wywoływało dyskusję. Znając jego intencję, powinienem przemilczeć tak wrzucany przez niego do dyskusji publicznej temat i przyznaję byłoby to zachowanie osoby rozsądnej, która nie daje się prowokować. Ale jak tu zachować rozsądek ? No nie da się! Prowokacja jest dobrze przemyślana, a więc podobnie jak wielu innych polityków i dziennikarzy spełniło zamiar prowokatora i zabrało głos w tej sprawie również i ja dam się ponieść i powiem co myślę o tym wielkim programie, jaki ma dla Polski Leszek Miller.
Samorząd wojewódzki w obecnej postaci został utworzony dzięki koalicji AWS-UW w 1998 roku. Reformę samorządowa wprowadzającą  samorządowe powiaty i województwa mogła dużo wcześniej wprowadzić koalicja SLD-PSL rządząca w latach 1993-1997, gdyż przejmując władzę przejęli również komplet ustaw przygotowanych w poprzednim rządzie przez profesora Michała Kuleszę.  SLD udawało, ze chce reformy tylko mu PSL nie pozwalało. Dobrze, że chciało się ekipie Jerzego Buzka podejmować trudne decyzje, dzięki temu reforma samorządowa weszła w życie. I stało się to w samą porę, tuż przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Przez kilka lat samorządy zdążyły się zorganizować i przygotować kadrę do skutecznego wykorzystania środków pomocowych z UE, które są kierowane do regionów. Rolę regionów w naszym kraju przyjęły samorządowe województwa i to one stały się kluczowym ogniwem w dystrybucji środków unijnych. Zdobyły już doświadczenie przy podziale środków w ramach programu przedakcesyjnego w latach 2004-2007 oraz w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych (tzw. RPO) w latach 2007-2013 i przygotowują się do drugiego okresu finansowania w latach 2014-2020. Dzięki dużej aktywności samorządów wykorzystanie środków unijnych jest najwyższe w Europie. Jesteśmy w tym niezwykle skuteczni. Efektem jest nie mająca wcześniej nigdy w dziejach, rewolucyjna modernizacja infrastruktury i gospodarki naszego kraju. W każdym mieście są widoczne ogromne  zmiany, które nastąpiły dzięki pozyskanym na różnego rodzaju projekty środki unijne.  Przykład wykorzystania środków unijnych przez samorządy potwierdza ogólne odczucie, że najlepszą reformą przeprowadzoną po 1989 roku jest reforma samorządowa.
Od polityków mających ambicje rządzić całym krajem powinniśmy oczekiwać wsparcia  dla samorządów, a nie działań prowadzących do dezorganizacji, gdyż do tego sprowadza się propozycja Leszka Millera i SLD. Cynizm tej propozycji jest obliczony na pozyskanie niewielkiej grupy osób w 49 miastach, żyjących wspomnieniami o swoich wpływach, kiedy ich miasta pełniły funkcję stolicy województwa.  Od tej dyskusji przybędzie SLD w wyborach być może jakiś ułamek procenta i na tym cała sprawa się skończy. Szkodliwe jest jednak zapełnianie przestrzeni publicznej dyskusją o problemach, które przypominają zawracanie kijem Wisły, kiedy jest tyle innych faktycznych problemów, które powinny znaleźć swoje miejsce na tym forum. Tym bardziej, że jest nam wszystkim potrzebna dyskusja, która prowadzi do wzmocnienia struktur naszego państwa, a nie do ich osłabienia.   Jedno w tym wszystkim jest jasne: Leszek Miller nas nie zaskakuje. Zawsze raczej był hamulcowym wszelkich przemian lub szkodnikiem poprzez psucie tego co zrobili inni. I potwierdza, że niczego więcej po nim i po jego partii nie możemy się spodziewać.
Edward Olszewski